Będziemy chcieli zainteresować Parlament Europejski wypracowaniem ogólnoeuropejskiego wzorca umowy o pracę, a także europejskim systemem uprawnień emerytalnych. Możemy zapewnić młodym, wchodzącym dziś w życie zawodowe, że niezależnie od tego, gdzie pracują, na ich europejski fundusz emerytalny będzie naliczany równy kapitał.
Europeizacja systemu emerytalnego mogłaby z czasem spowodować reemigrację, czyli powrót ludzi dziś wyjeżdżających na Zachód. Młodym, którzy dziś jadą do Niemiec, potem pracują jeszcze gdzie indziej, łatwiej byłoby zamieszkać znów w Polsce, gdyby istniała przenośność systemów i uprawnień emerytalnych, a więc i ciągłość ścieżki zawodowej była realna w skali całej Unii Europejskiej. Taki projekt cywilizacyjno-społeczny trzeba dopiero stworzyć, ale to byłaby dobra propozycja nie tylko dla menadżerów bankowych czy radców prawnych, ale też setek tysięcy ludzi pracujących jako mechanicy, kucharze czy kierowcy.
Na pewno dla wielu młodych „śmieciówka” to kiepski start życiowy, oczywiście to pojęcie nie dotyczy samozatrudnionych, którzy naprawdę są przedsiębiorcami, a nie wypchniętymi na umowę pozakodeksową pracownikami. W całej Europie powinny obowiązywać zasady, że wszystkie rodzaje umów zatrudnienia są oskładkowane i opodatkowane według jednego wzorca i reguł.
Marek Belka, były premier i prezes NBP
Krytyka Polityczna, 9 maja 2019 r.