W Londynie dalszy ciąg brexitowego zamieszania. Izba Gmin trzeci raz odrzuciła wynegocjowane przez rząd Jej Królewskiej Mości i Unię Europejską porozumienie o wyjściu Wielkiej Brytanii z europejskiej wspólnoty. Teraz do 12 kwietnia Londyn musi się zdecydować na rozwód bez umowy lub przedłużenie członkostwa w Unii i udział w majowych wyborach do Parlamentu Europejskiego. Tymczasem Unia ciągle słyszy o jakichś zmianach, nowych oczekiwaniach… „Umowę rozwodową” podpisało 27 państw pozostających w Unii. Także rząd polski. Na jakiekolwiek zmiany również wszyscy muszą się zgodzić. To może być trudne. Unia mniejsza, bez ciągle z czegoś niezadowolonej Wielkiej Brytanii, będzie silniejsza i bardziej zwarta. Pacta sunt servanda…
Prof.Bogusław Liberadzki, wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego