– Kontakty w Koalicji Europejskiej są bardzo dobre. To jest trudna koalicja. My jesteśmy różni. To jest pięć różnych partii o różnych programach – powiedział Włodzimierz Czarzasty w programie „Salon Polityczny Trójki”. – Jeżeli pan Kaczyński jest taki sam jak pan Ziobro czy pan Gowin, to dlaczego mają trzy partie, jeśli mogą być w jednej? - dopytywał przewodniczący SLD.
Gość Trójki odniósł się także do wypowiedzi Joanny Scheuring-Wielgus która stwierdziła, że w Koalicji Europejskiej wszystkich "za mordę wziął Grzegorz Schetyna". – Pani Joanna jest na "dwójce" na liście za Robertem Biedroniem, który, jak pamiętamy, powiedział, że jak zostanie wybrany, to złoży mandat (…) zrezygnował pan Robert Biedroń z mandatu radnego, teraz zrezygnuje, jeżeli go dostanie, z mandatu eurodeputowanego, potem zrezygnuje z mandatu posła, a na końcu wybierzemy go prezydentem i zrezygnuje z prezydenta (...) To oszukaństwo – zaznaczył Włodzimierz Czarzasty.
– Są różne sposoby na uprawianie polityki, z tego, co widać, inna polityka jest możliwa – dodał.