– Z Unii Europejskiej nikt nas nie chce wyprowadzać. Na razie widzimy, że można to zrobić na własną prośbę tak, jak Brytyjczycy. Proszę zobaczyć, jakie mogą być tego konsekwencje dla Wielkiej Brytanii. Prawdopodobnie wystąpi ona z UE 29 maja - termin został przedłużony jeszcze o kolejne dwa miesiące. Nie wiemy wciąż na jakich warunkach – powiedział prof. Bogusław Liberadzki na antenie Radia Koszalin.
– Premier Szkocji powiedziała, że jeżeli Wielka Brytania wyjdzie z Unii, to Szkocja w ciągu pięciu lat chce wrócić do tej wspólnoty. Popatrzmy, jak mogą być daleko posunięte perturbacje – dodał wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego.