- Rozumiem, że politycy PiS chcą za wszelką cenę spłacić długi wobec biskupów. Wiem nawet, jaka była umowa. Umowa dotyczyła trzech konkretnych rzeczy - powiedział Andrzej Rozenek na antenie Radio TOK FM.
- Mianowicie zatrzymania refundacji leczenia in vitro, to już zostało zrobione, wprowadzenia katechezy na maturze, zdaje się, że są prace nad tym. No i trzecia rzecz: kwestia aborcyjna - wymienił, dodając: - Takie warunki podobno postawili biskupi Kaczyńskiemu.
Zdaniem Andrzeja Rozenka PiS jednak nie zaostrzy prawa aborcyjnego.
- No więc pytanie, jak z tego wybrnąć. Moim zdaniem będą grali na czas - ocenił Rozenek. - Będą próbowali to przeciągnąć jak najdłużej, jakoś ten temat uśpić.